Jesień to najbardziej kolorowa pora roku. Kojarzy nam się przede wszystkim z coraz krótszym dniem oraz opadającymi z drzew liśćmi. Kwitnienie w Ogrodzie Ziołowym marcinków (Aster sp.) oraz zimowitów jesiennych (Colchicum autumnale) to sygnał, że niepostrzeżenie do nas dotarła.
Rośliny szykują się do odpoczynku, a my kończymy prace porządkowe przed nadejściem zimy (przesadzamy, przycinamy mocno rośliny, które odbiją na wiosnę, usuwamy obumarłe pędy).
Jeszcze w październiku, zostały uzupełnione nasadzenia roślin cebulowych (tulipanów, krokusów, hiacyntów) oraz przycięte forsycje. W przyszłym roku to właśnie one przywitają nas jako pierwsze swoimi pięknymi kwiatami.
Zimowe miesiące są trudne dla roślin, szczególnie tych, które pochodzą z cieplejszych rejonów Europy. W naszym ogrodzie taką rośliną na pewno jest glicynia (Wisteria floribunda). Kiedy pojawią się pierwsze przymrozki musimy pamiętać o kryciu jej agrowłókniną, która zabezpieczy przed utratą wody i ochroni przed mrozem.
Cieplejsze majowe dni sprawiły, że uśpiona wegetacja roślin ruszyła w Ogródku Ziołowym i mogliśmy kontynuować przesadzanie i dosadzanie nowych roślin. W maju uzupełniliśmy nasadzenia o nowe gatunki: m.in. złotokap pospolity Laburnum anagyroides , brzozę brodawkowatą w odmianie ‘Youngii’ Betula pendula, berberysy Berberis sp., dyptam jesionolistny Dictamnus albus, rojniki Sempervivum sp., bluszcz pospolity ‘Prof. Seneta’ Hedera helix, dzwonek brzoskwiolistny Campanula persicifolia, liatra kłosowa Liatris spicata, floksy Phlox sp., ognik szkarłatny Pyracantha coccinea, czy krzewuszka cudowna Weigela florida.
W tym miesiącu kwitnienie rozpoczęły już: goździk postrzępiony Dianthus plumarius, mydlnica bazyliowata Saponaria ocymoides, wilczomlecz Martina ‘Ascot Rainbow’ Euphorbia x martinii, len trwały Linum perenne, serduszka piękna Dicentra formosa, szałwia lekarska Salvia officinalis, nagietek lekarski Calendula officinalis, czosnki alfatuneńskie Allium aflatunense oraz powojniki Clematis sp. Już niebawem rozpocznie kwitnienie tojad lisi Aconitum lycoctonum, a także wyglądająca dostojnie i okazale, dziewanna okazała Verbascum speciosum.
Ładna pogoda sprzyja pojawianiu się mszyc oraz mączniaka prawdziwego. Aby się z nimi uporać, zabiegi ochronne rozpoczynamy, gdy tylko pojawią się pierwsze objawy obecności patogenów roślin. Stosujemy biologiczną ochronę roślin, tj. opryski, a w walce ze szkodnikami wspierają nas zaobserwowane larwy oraz dorosłe osobniki biedronek.
Ogródek w tym roku został wyposażony w system sterowanego nawadniania kropelkowego wraz z czujnikiem wilgotności. Zapewni on stałą, powolną dystrybucję wody dla naszych roślin.
Tegoroczny kwiecień przyniósł zmienną pogodę, mieliśmy dużą pokrywę śnieżną, spadki temperatur, ale zima odpuściła pojawiły się cieplejsze dni. Dało to okazję do uzupełnienia nasadzeń na nowoutworzonej rabacie po drugiej stronie Ogrodu Ziołowego. Jest to rabata ozdobna, na której zagościły pięciorniki krzewiaste Potentilla fruticosa w dwóch odmianach barwnych: żółtej i pomarańczowej, hortensja bukietowa Hydrangea paniculata, rozchodnik okazały Hylotelephium spectabile, rzewień ogrodowy (tzw. rabarbar) Rheum rhaponticum, oraz ozdobne trawy – miskanty Miscanthus oraz rozplenice Pennisetum w różnych odmianach. Brzeg łąki kwietnej oraz ogrodzenie szklarni zdobią posadzone w tym samym czasie lawendy wąskolistne Lavandula angustifolia, które będą stanowiły cenny pożytek dla owadów zapylających.
Ponadto cieszyły oko swym kwitnieniem tulipany Tulipa sp., narcyzy Narcissus sp., hiacynty Hyacinthus sp., zawilec gajowy Anemone nemorosa, kuklik zwisły Geum rivale, żywokost wielkokwiatowy Symphytum grandiflorum, żagwin ogrodowy Aubrieta × cultorum, pąki pojawiły się również na piwonii lekarskiej Paeonia officinalis.
Wiosna, która niepewnie, kwitnieniem krokusów złocistych Crocus chrysanthus i ciemiernika Helleborus sp. wkroczyła do naszego ogródka, zaczyna rozgaszczać się w nim na dobre. Ostatnie ciepłe dni sprawiły, że możemy obserwować kwitnienie miodunki ćmej Pulmonaria obscura, zawilca gajowego Anemone nemorosa, hiacyntów Hyacinthus sp., pierwiosnka ząbkowanego Primula denticulata i pierwiosnka lekarskiego Primula veris, barwinka pospolitego Vinca minor, gęsiówki wczesnej Arabis procurrens oraz forsycji Forsythia w odmianie ‘Maluch’.
Wzdłuż ogrodzenia Ogrodu Ziołowego został nasadzony fiołek ogrodowy Viola × wittrockiana. Bratki nie boją się wiosennych przymrozków, dlatego wraz z tulipanami oraz hiacyntami będą one obficie i długo kwitły od kwietnia do czerwca.
Swoje pierwsze kwiaty otworzyły również żonkile, ich botaniczna nazwa, to narcyz żonkil Narcissus jonquilla. Odmiany narcyzów klasyfikowane są w 12 grupach, w zależności od pochodzenia oraz budowy kwiatu. A więc żonkil to żółty narcyz, ale nie każdy narcyz jest żonkilem.
Obecnie w Ogrodzie Ziołowym trwają prace porządkowe po zimie, przygotowujemy podłoże pod łąkę kwietną, w kolejnych tygodniach będziemy uzupełniać nasadzenia krzewów i bylin. W szklarni przygotowujemy sadzonki roślin jednorocznych i bylin, które uzupełnią nasadzenia, kiedy przyjdą cieplejsze dni.
Mimo niesprzyjającej aury na zewnątrz, w Ogrodzie Ziołowym, możemy zauważyć pierwsze oznaki wiosny. Powoli z ziemi wyłaniaja się krokusy Crocus sp., rozwijają się kwiaty ciemiernika Helleborus sp. oraz pąki hiacyntów Hyacinthus sp. Co prawda synoptycy zapowiadają jeszcze deszcze i śnieg, ale zielone liście tulipanów Tulipa sp. i narcyzów Narcissus sp. zwiastują nadejście cieplejszych dni i nocy.
Przełom lutego i marca to czas przygotowań do nowego sezonu wegetacyjnego, gdy tylko pogoda pozwoli, teren Ogrodu zostanie uporządkowany. Za ok. 3 tygodnie w szklani pojawią się siewy roślin jednorocznych, które przyozdobią rabaty.
