Tako się ta burza rozwiń na bory, na lasy, na puste dziedziny

Fot. Katarzyna Prorok

Przez Polskę przetaczają się teraz niebezpieczne burze, które sieją spustoszenie. Jak się przed nimi chronić? Czy można sprawić, żeby burza ominęła nasz dom? Mieszkańcy dawnej wsi polskiej wierzyli, że tak, i stosowali różne sposoby mające zapobiegać burzy lub ją odpędzić. Zebraliśmy je w haśle BURZA, które zostało opublikowane w zeszycie Meteorologia (2012) naszego słownika. Przytaczamy kilka z nich.

Według zapisu zeznań Agnieszki z Żabikowa, której proces o czary miał miejsce 23 czerwca 1544 w Poznaniu, „roznosiła” ona burzę słowami:

Na Poznaniu stoi stoł, na nim miła Panna Czysta swego Syna rozwiła. Tako się ta burza rozwiń na bory, na lasy, na puste dziedziny, na jeziora, na błota, gdzieby nikomu nie zaszkodziła, ni jaremu, ni ozimiemu. W imię Ojca etc.

W 1994 roku Bronisława Polak ze Starego Majdanu opowiedziała, w jaki sposób jej mama zamawiała burzę. Czyli niemal 450 lat (!) po zeznaniu Agnieszki z Żabikowa nadal były obecne tego typu praktyki magiczne.

Moja mama i wiatr zamawiała, i uroki, i strachy, i płaczki. Nawet czasem i burze. Wychodziła, jak była w domu, z to łopato od pieczenia chleba. Wychodziła naprzeciwko burzy na podwórko i coś tam mówiła. No tak, że burza nieraz zawróciła. A jak była w polu a burza szła, to małym palcem z prawej ręki jo przeżegnała i też tam coś poszeptała. I nieraz, no jak ta burza już blisko nad nami, to może sie już nie zawróciła, a jeżeli ta burza tylko wychodziła, błyski były, grzmoty, to wtedy wróciła sie, wróciła.

Zapis z okolic Ropczyc z 1890 roku mówi o wykorzystaniu sprzętów domowych do oddalania burzy z gradem:

Skoro nadciąga burza i gradu obawiać się trzeba, to wynosi kobieta na dwór sito, które z wianem do domu wniosła, i wraz z łopatą służącą do wsadzania chleba i żarnami ustawia przed domem, a grad pewnie nie będzie padał, jeżeli tylko sprzęty te wyniesiono na dwór zawczasu, nim grad zaczął padać.

Według relacji z Krasiczyna z 1985 roku chmury burzowe rozpędzano dzwonami:

Cerkiew była tu w Korytnikach, wie pan? Niby to miał być ten cudowny dzwon taki, że jak wyszła chmura na przykład, to ktoś leciał szybko dzwonił tem dzwonem i sie ona [burza] rozpędzała, te chmury.  

Kilkanaście innych sposobów znajdziecie w haśle BURZA, które zamieszczamy poniżej.

 

    Aktualności

    Data dodania
    20 czerwca 2024