Bożydar Iwanow jest jednym z niekwestionowanych autorytetów w świecie polskiego dziennikarstwa sportowego. Już w wieku 25 lat został najmłodszym w historii telewizji publicznej sprawozdawcą finału europejskich pucharów, obecnie prowadzi serwis sportowy w telewizji Polsat oraz często gości na antenie Polsat News. Na swoim koncie ma setki skomentowanych spotkań piłkarskiej Ligi Mistrzów, Ligi Europy, Ekstraklasy, Pucharu Polski czy spotkań polskiej reprezentacji. Przez widzów jest szczególnie lubiany za swobodny styl wypowiedzi, profesjonalizm oraz atmosferę podczas rozmów. Jako konferansjer doskonale utrzymuje kontakt z publicznością, a prowadzi nie tylko wydarzenia sportowe. Prezenter był wielokrotnie nominowany do TeleKamer i Dziennikarskiej Osobowości Roku. W przeszłości także dziennikarz muzyczny, współtwórca polskiej edycji magazynu "Metal Hammer" i felietonista "DJ Magazine".
W ramach poniedziałkowego spotkania Bożydar Iwanow poruszył zagadnienia związane z dziennikarstwem sportowym, Igrzyskami Olimpijskimi w Tokio oraz przedstawił swoje success story. Iwanow rozpoczął swoją karierę dziennikarską jeszcze w okresie studiów w katowickim ośrodku regionalnym Telewizji Polskiej, a po kilku latach trafił do stołecznej redakcji. Nie zawsze wiązał przyszłość ze sportem. Na swoim koncie ma liczne tematy dziennikarskie związane z branżą muzyczną, głównie heavymetalową. Otrzymał także propozycję zarządzania działem marketingu w jednej z prywatnych firm. Natomiast bez wątpliwości to właśnie sport daje mu najwięcej radości i z tą dziedziną postanowił związać swoją przyszłość.
Praca komentatora sportowego zmieniła się na przestrzeni ostatnich lat. W dobie szybkich połączeń internetowych informacja w zaledwie kilka minut jest w stanie okrążyć glob i dotrzeć do wielu redakcji sportowych. Jeszcze kilkanaście lat temu dziennikarz musiał mierzyć się z licznymi niespodziankami podczas podróży na rozgrywki sportowe oraz niezwykle uważać na ryzyko podania niezweryfikowanej do końca informacji. Jak wspomniał Bożydar Iwanow postęp nie tylko ułatwił tej branży funkcjonowanie, ale też postawił przed nią nowe wyzwania. Każdy z dziennikarzy chce jako pierwszy opublikować newsa, a znalezienie się w odpowiednim miejscu o odpowiedniej porze wymaga nieustannego trzymania "ręki na pulsie".
Podczas livechatu z widzami pojawiło się wiele pytań dotyczących tego, jak wygląda codzienność pracy komentatora, a także czy oglądanie rozgrywek sportowych jest dla niego już tylko pracą, a może wciąż rodzajem rozrywki. Dziennikarz przyznał, że jego codzienność wypełniają liczne wyjazdy zagraniczne, a w ciągu całego tygodnia najważniejsze dni pracy obejmują weekend. Ponadto jest tak mocno związany ze sportem, że nawet w ramach odpoczynku spędza czas przed ekranem, oglądając zawody. Bożydar Iwanow jest doskonałym przykładem osoby, która kocha to co robi i spełnia się w swoim zawodzie. Liczne nagrody, których jest laureatem, są tylko dowodem na to, jak prawdziwą pasję można przekuć w sukces.
