17 lipca br. na placu Marii Curie-Skłodowskiej odbył się Przystanek REKRUTACJA – wydarzenie skierowane do przyszłych studentów naszej Uczelni, szczególnie do tych, którzy podczas letniej rekrutacji zostali zakwalifikowani na studia i od poniedziałku do piątku mają czas na złożenie dokumentów do wydziałowych komisji rekrutacyjnych.
Na miejscu do dyspozycji uczestników wydarzenia byli przedstawiciele Centrum Promocji, Zarządu Uczelnianego Samorządu Studentów, Biura ds. Obsługi Studiów i Studentów Zagranicznych, Biura ds. Osób z Niepełnosprawnościami i Wsparcia Psychologicznego UMCS oraz wolontariusze, którzy odpowiadali na pytania i udzielali wsparcia w tym ostatnim etapie rekrutacji. Przyszli studenci mogli zatem uzyskać praktyczne informacje dotyczące m.in. miejsc składania dokumentów, infrastruktury uczelni czy wsparcia psychologicznego. Mogli także odpocząć i przy okazji schronić się przed deszczem w specjalnie przygotowanej „przestrzeni regeneracyjnej”. Wydarzenie zostało zorganizowane przez Centrum Promocji UMCS.
Przystanek REKRUTACJA odwiedziła m.in. Katja Skupień, która, choć pochodzi z drugiego końca Polski, bo z Górnego Wodzisławia Śląskiego, to z Lubelszczyzną związana jest od dwóch lat jako zawodniczka klubu Górnik-Łęczna. Na UMCS będzie studiować kulturoznawstwo, bo oprócz sportu, pasjonuje ją film:
– Bardzo cieszę się, że udało mi się znaleźć tak ciekawy kierunek w Lublinie - podkreśla przyszła kulturoznawczyni.
Wydarzeniem zainteresowała się także Wiktoria Cybulak, świeżo upieczona studentka lingwistyki, która do Lublina przyjechała prosto z Tarnopola. W przyszłości chciałaby zostać tłumaczką książek z języka angielskiego. – UMCS poznałam przez Internet, w poniedziałek byłam tu po raz pierwszy i od razu spodobała mi się ta uczelnia. Jest tu fajny klimat, życzliwi ludzie, poczułam się tu dobrze – przyznała.
Z kolei Kamil Rybaciak przyszedł złożyć dokumenty na ekonomię, naszą Uczelnię podpowiedzieli mu znajomi: – Wybrałem UMCS, bo to ciekawa uczelnia. Ukończyłem klasę z rozszerzoną matematyką i geografią i chciałem pójść właśnie w tym kierunku. A dlaczego ekonomia? Ta dziedzina daje duże możliwości, poza tym interesuję się zarządzaniem i logistyką – powiedział.
Jego kolega Maciej Ścibak od października będzie studentem historii, bo od lat fascynuje się badaniem przeszłości, poza tym ukończył Prywatne Liceum im. Mieszka I, a taka nazwa zobowiązuje.
