Ta strona używa cookies
Ze względu na ustawienia Twojej przeglądarki oraz celem usprawnienia funkcjonowania witryny umcs.pl zostały zainstalowane pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na ich używanie. Możesz to zmienić w ustawieniach swojej przeglądarki.
Trwają obecnie XXXII Letnie Igrzyska Olimpijskie w Tokio. Przed nami jeszcze wiele sportowych emocji - do 8 sierpnia br. możemy śledzić występy najlepszych na świecie sportowców walczących o medale. W stolicy Japonii są także przedstawiciele Lubelszczyzny, ale czy można mówić o „lokalności” olimpijczyków? Jak to wygląda w świetle nauki, jaka jest idea olimpizmu i skąd się wywodzi?
– Cała idea olimpijska, tradycja ruchu olimpijskiego, a także karta olimpijska wyraźnie mówi o tym, że olimpijczyk jest reprezentantem państwa i narodu. (…) Sprawa tego definiowania nie jest bynajmniej sporem czysto akademickim, dlatego że pojawia się cała, ogromna literatura dotycząca olimpijczyków. (…) w różnych środowiskach pojawiają się nawet na poziomie sporu, delikatnie rzecz nazywając, wymiany poglądów na temat tego, czyim olimpijczykiem jest taki czy inny zawodnik, a to wynika głównie z prestiżu tych wyjątkowych zawodów i faktu, że udział w olimpiadzie jest powodem do chluby. – mówi prof. Dariusz Słapek, dyrektor Instytutu Historii UMCS.
Zapraszamy do obejrzenia materiału wideo, w którym prof. Słapek opowiada, czy można zdefiniować olimpizm oraz dlaczego określenie lubelscy olimpijczycy to rodzaj pewnego „zawłaszczenia”. Naukowiec zachęca też do zapoznania się z książkami, które zilustrują nam nie tylko sylwetki sportowców i to, w jaki sposób olimpijczycy wywodzący się z Lubelszczyzny przeżywali igrzyska, ale także przybliżą myśl teoretyczną olimpizmu.
Fot. Pixabay
Nagranie zostało przygotowane przez Centrum Prasowe UMCS.