Ta strona używa cookies
Ze względu na ustawienia Twojej przeglądarki oraz celem usprawnienia funkcjonowania witryny umcs.pl zostały zainstalowane pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na ich używanie. Możesz to zmienić w ustawieniach swojej przeglądarki.
Każda fotografia to nie tylko obraz, ale i historia - osobista, wzruszająca, pełna emocji. Dziś, w ramach cyklu „Wspomnienia w kadrze”, prezentujemy archiwalne zdjęcia z prywatnej kolekcji absolwentki Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej – Pani Marianny Staniszewskiej (po mężu Płoszaj).
Pani Marianna studiowała w latach 1964-1969 na kierunku matematyka, na Wydziale Matematyki, Fizyki i Chemii UMCS (dzisiaj jest to Wydział Matematyki Fizyki i Informatyki).
Po drugim roku studiów Pani Marianna wybrała specjalność numeryczną. Zakład metod numerycznych powstał w 1965 roku i mieścił się w budynku przy ul. Langiewicza. Pani Marianna rozpoczęła zajęcia w tym zakładzie w 1966 roku. To były początki polskiej informatyki. Istotną rolę w tym czasie w zakładzie metod numerycznych pełnił dr Światomir Ząbek - pasjonat maszyn cyfrowych. W zakładzie jedną salę zajmowała ogromna maszyna UMC-1. Studenci uczyli się na niej skomplikowanego języka W-20. To był język bez stałej listy rozkazów. Rozkaz powstawał z pojedynczych liter. Pani Marianna wyliczenia do pracy magisterskiej robiła właśnie na UMC-1. Była to dobra szkoła logiki budowy programów, która zaprocentowała w przyszłym życiu zawodowym pani Marianny. Rozpoczęła ona pracę w dużym zakładzie przemysłowym i brała udział w budowie największej bazy danych w Polsce oraz oprogramowania dla technicznego przygotowania produkcji. Zawód naszej bohaterki, jak sama przyznaje, okazał się odporny na wszystkie kryzysy, bezrobocia i masowe zwolnienia.
Okres studiów, jak wspomina Pani Marianna, obfitował również w liczne spotkania towarzyskie i świetną zabawę. Ówcześni studenci spędzali czas w Chatce Żaka na tzw. „holówkach”, podczas których można było usłyszeć m.in. Piotra Szczepanika. Był również czas na rozgrywki brydżowe. Wystarczyło krzyknąć na korytarzu w akademiku „czwarty do brydża" i zawsze znajdowali się chętni.
Zapraszamy do obejrzenia kolejnej serii zdjęć nadesłanych do nas w ramach akcji „Wspomnienia w kadrze”. Pani Mariannie serdecznie dziękujemy, że zechciała podzielić się z nami swoją studencką historią.
Marianna Staniszewska, Maria Forankiewicz - studentki 3-go roku matematyki pod akademikiem FEMINA. Jest to pierwsza zima tego akademika, pok 316 (już nie istnieje po remoncie).
Marianna Staniszewska - wiosna 1965, w tle budynki wydziału mat-fiz-chem.
W środku stoi Marianna Staniszewska wraz z kolegami. Zdjęcie wykonano w holu Chatki Żaka po prawej stronie od wejścia.
Marianna Staniszewska -zdjęcie z pokoju w akademiku B. Wtedy były tam 3 łóżka piętrowe a na środku stał stół do nauki.
Marianna Staniszewska - zdjęcie z pierwszego roku (jesień 1964) na placu koło pomnika z widokiem na bibliotekę. Biblioteka jeszcze nie jest dostępna dla studentów.
Marianna Staniszewska i Marek Orłowski (student ogrodnictwa, aktywny organizator turystyki). Na każdy rajd studenci dostawali sute wyposażenie ze stołówki w Chatce Żaka. Marek bardzo dbał o zapasy żywnościowe.
Marianna Staniszewska z grupą kolegów - wyjazd pociągiem specjalnym na bieszczadzki rajd pierwszomajowy. Jest to rok 1969. W 1968 roku rajd się nie odbył, studenci obowiązkowo uczestniczyli w pochodzie 1 Maja w towarzystwie wojska.
Marianna Staniszewska i grupa studentów wyjeżdżają na rajd andrzejkowy. Rok 1967. Na rajdy jechały pociągi specjalne podstawiane na dworcu specjalnie dla uczestników rajdu.
Marianna Staniszewska i studentka fizyki w pokoju 316. Były takie cztery miejsca do spania, za zasłoną umywalka, a na środku stał składany stół. Po złożeniu połowy tworzył się stolik brydżowy.
Maria Paczewska, Marianna Płoszaj (z lewej) - studentki drugiego roku matematyki, zdjęcie wykonano jesienią 1965.