„Niewydane dyplomy” to tytuł światowej wystawy przedstawiającej historie czterdziestu ukraińskich studentek i studentów, którzy zginęli na polu walki lub w wyniku rosyjskiego ostrzału ukraińskich miast. Wystawa honoruje odwagę i poświęcenie młodych ludzi, którzy stracili życie za swoją ojczyznę, a jednocześnie jest przypomnieniem o tragicznych skutkach wojny.

Ekspozycja miała swoją odsłonę 5 marca na Wydziale Politologii i Dziennikarstwa UMCS. Podczas otwarcia wystawy prodziekan ds. studenckich dr hab. Małgorzata Adamik-Szysiak, prof. UMCS, zaakcentowała ważne znaczenie ekspozycji w kontekście trwającej, wojennej rzeczywistości, a jednocześnie podkreśliła, że miejsce wernisażu nie jest przypadkowe, ponieważ na WPiD kształci się największa liczba studentów z Ukrainy.

Wystawa trafiła na Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej dzięki zaangażowaniu środowiska studenckiego, a dokładnie Ksenii Vlaskovej oraz Vlady Danylenko – studentek z naszego Wydziału.

Chciałabym powiedzieć, czemu zdecydowałyśmy się na organizację tej wystawy. Jestem Ukrainką, a moi rodzice, większość moich kolegów z klasy i przyjaciół pozostało w Kijowie, nie zważając na to, że ciągle jest niebezpieczne. Żyją i uczą się przy dźwiękach syren i ostrzałów, drżą od wybuchów, tracą domy i życia. Dziś mija 741 dzień wojny! Wyobraźcie sobie, że przez ten cały czas w Kijowie rozległy się 992 alarmy, trwające około 1162 godziny! Osobiście odczuwałam, że nie wystarczy mi tylko studiowanie. Zrozumiałam, że skoro jestem już tutaj, w Polsce, bezpieczna za granicą, muszę od czasu do czasu przypominać moim rówieśnikom, studentom z mojego kraju oraz innym o trwającej wojnie i cenie, jaką ludzie na Ukrainie płacą za wolność całej Europy każdego dnia. Ta wystawa jest bardzo ważna, ponieważ pozwala nam pokazać całemu światu problemy, z jakimi zmagają się dziś Ukraińcy, w szczególności studenci, a młodzi ludzie są jedną z ofiar rosyjskiej inwazji. Dla nas, koordynatorów wystawy na UMCS, ważne było, aby przybliżyć te historie naszej społeczności studenckiej, która dobrze rozumie tych bohaterów wystawy – studentów, których setki pomysłów i planów na przyszłość nie zostały zrealizowane, a ich dyplomy nie zostały wydane. Jesteśmy wdzięczne władzom Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej za umożliwienie nam zorganizowania wystawy „Niewydane dyplomy” na uczelni oraz za skuteczne wsparcie i pomoc w tej sprawie. I jestem pewna, że tylko razem, każdy na swoim froncie, pokonamy wroga, który przybył na naszą ojczystą ukraińską ziemię i na pewno zwyciężymy! – podkreślała jedna z organizatorek ekspozycji Kseniia Vlaskova, studentka Public relations i zarządzania informacją.

Studenci i doktoranci UMCS pochodzący z Ukrainy stanowią najliczniejszą grupę cudzoziemców kształcących się na naszej Uczelni, dlatego też już od pierwszych dni wojny władze Uniwersytetu podjęły wiele wielopłaszczyznowych działań wspierających pracowników i studentów dotkniętych skutkami toczących się walk za wschodnią granicą. Wystawa „Niewydane Dyplomy” jest kolejnym wyrazem naszej solidarności z narodem ukraińskim, który wciąż walczy o swoją wolność.

Ekspozycja będzie dostępna do 19 marca 2024 r. na Wydziale Politologii i Dziennikarstwa UMCS - Galeria Na poziomie (4 piętro), ul. Głęboka 45, Lublin.

Tekst: dr Alina Czarnacka
Fot. Bartosz Proll

Źródło informacji: Centrum Prasowe UMCS