Ta strona używa cookies
Ze względu na ustawienia Twojej przeglądarki oraz celem usprawnienia funkcjonowania witryny umcs.pl zostały zainstalowane pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na ich używanie. Możesz to zmienić w ustawieniach swojej przeglądarki.
Adrianna Sułek, studentka 3 roku na kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna została halową wicemistrzynią świata w pięcioboju! Zawodniczka AZS UMCS Lublin życiowy sukces okrasiła nowym rekordem Polski.
Sułek była jedną z faworytek do medalu – do Belgradu przyjechała z pierwszym wynikiem na listach światowych i nie zawiodła pokładanych w niej nadziei. W piątek bardzo dobrze spisywała się już od pierwszej konkurencji.
W biegu na 60 m przez płotki bydgoszczanka zajęła szóste miejsce z drugim w karierze wynikiem – 8,36 s. Znakomicie zaprezentowała się w skoku wzwyż, wyrównując rekord życiowy – 1,89 m i wygrywając tę konkurencję. W pchnięciu kulą była piąta – 13,40 m (tegoroczna życiówka – 13,50 m). Sułek świetnie otworzyła konkurs skoku w dal. Już w pierwszej kolejce poprawiła rekord życiowy – 6,43 m. Medal był na wyciągnięcie ręki. Zawodniczka AZS UMCS Lublin kropkę nad „i” postawiła w biegu na 800 m, zajmując drugą pozycję i uzyskując najlepszy wynik w karierze – 2:09.56.
W pięcioboju podopieczna trenera Marka Rzepki zgromadziła 4851 punktów i poprawiła 24-letni rekord Polski Urszuli Włodarczyk. Mistrzynią świata została Belgijka Noor Vidts z dorobkiem 4929 punktów.
– Wynik jest kosmiczny. Wierzę, że za kilka lat będę osiągać wyniki na poziomie 5000 punktów. Myślałam, że w Belgradzie rezultat około 4800 punktów pozwoli na zdobycie złotego medalu. Rekord Polski wystarczył dziś tylko na srebro – podsumowywała swój start Sułek w rozmowie z TVP Sport.
Fot. Paweł Skraba
Źródło: pasja.azs.pl