Ta strona używa cookies
Ze względu na ustawienia Twojej przeglądarki oraz celem usprawnienia funkcjonowania witryny umcs.pl zostały zainstalowane pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na ich używanie. Możesz to zmienić w ustawieniach swojej przeglądarki.
Nie słuchałem ojca, ni starszego brata, siedzę we więzieniu, spędzam młode lata – tak brzmą pierwsze słowa pieśni więziennej, którą śpiewa pani Magdalena Strawa. Słychać tu nie tylko żal skazańca nad utraconą młodością i jej błędami, ale i tęsknotę za lubą, która jest na wolności.
Pieśń została nagrana na taśmie szpulowej TN 231A w 1977 roku w Niezdowie. Jest tym bardziej cenna, że w naszej Taśmotece Nagrań znajduje się niewiele pieśni o tematyce więziennej.