Szczypiornistki Akademickimi Mistrzyniami Polski

Piłkarki ręczne AZS UMCS Lublin zostały Akademickimi Mistrzyniami Polski. W drodze do złota nie powstrzymały ich nawet obrończynie tytułu z Katowic.

W poprzedniej edycji turnieju lublinianki zakończyły zmagania na najniższym stopniu podium, czym rozbudziły apetyty kibiców na kolejny sezon. W tym roku jechały do Warszawy, aby co najmniej awansować do turnieju finałowego.

Pierwszymi rywalkami Akademiczek z Lublina były gospodynie. W tym starciu dla przyjezdnych liczyło się tylko zwycięstwo zwłaszcza, że zawodniczki Uniwersytetu Warszawskiego nie plasowały się nawet w pierwszej „15” zeszłorocznych zawodów. Zdecydowanymi faworytkami tego meczu były lublinianki i z tej roli wywiązały się znakomicie. Pozwoliły przeciwniczkom na zdobycie zaledwie 4 bramek. Ostatecznie pokonały efektownie swoje rywalki, wygrywając 20:10 i tym samym udanie rozpoczynając swoje występy w turnieju finałowym.

Tego samego dnia podopieczne Izabeli Puchacz ponownie występowały w roli faworytek. Drużyna Politechniki Poznańskiej miała duże problemy z nawiązaniem walki. Już do przerwy lublinianki wypracowały sobie bezpieczną – 6-punktową przewagę. Po przerwie zawodniczki UMCS kontrolowały sytuację na parkiecie i pewnie sięgnęły po drugie zwycięstwo, tym razem ogrywając Politechnikę Poznańską 20:12.

Dopiero w swoim trzecim meczu lubelskie akademiczki trafiły wyżej notowanego rywala – łódzki Uniwersytet Medyczny, zespół, który poprzednią edycję AMP zakończył wśród 15 najlepszych ekip. Po raz kolejny udowodniły jednak, że są w doskonałej formie. Obrona Łodzi nie miała w tym meczu zbyt wiele do powiedzenia. Szczypiornistki UMCS-u rozgromiły UM Łódź aż 27:12 i tym sposobem wygrały swoją grupę z kompletem punktów.

W ćwierćfinale na lublinianki czekało starcie z zespołem Politechniki Śląskiej. Szanse obu ekip na awans do kolejnej rundy szybko zweryfikował parkiet. W pierwszej połowie podopieczne Izabeli Puchacz niemal całkowicie wykluczyły atak rywalek i pozwoliły im na rzucenie zaledwie 3 bramek. Druga połowa była już tylko formalnością. Pod koniec lublinianki mogły już właściwie oszczędzać siły na półfinał i mimo to wygrały aż 20:5.

W półfinale na zespół AZS UMCS Lublin czekało prawdziwe wyzwanie. Akademiczki na drodze do końcowego finału musiały pokonać obrończynie tytułu AMP – drużynę AWF Katowice. Lublinianki podeszły do tego meczu mocno zmotywowane i widać było, że bardzo chciały poprawić 3. miejsca sprzed roku. W tym sezonie podopieczne Izabeli Puchacz przyjechały do Warszawy po złoto i udowodniły to na parkiecie. Wygrały 24:15 i zameldowały się w meczu o upragnione Mistrzostwo Polski.

W decydującym spotkaniu na ich drodze stanęły reprezentantki AWFu Warszawa, które w poprzedniej edycji AMP zajęły dopiero 9. miejsce i nawet w odświeżonym składzie nie stanowiły dużego wyzwania. Tym razem lublinianki nie mogły sobie pozwolić na wypracowanie tak dużej przewagi jak w poprzednich meczach, jednak i tak konsekwentnie dążyły do ostatecznego triumfu. Szczypiornistki UMCS pokonały AWF Warszawa 18:11 i w ten sposób ubiegłoroczny brąz zamieniły na złoto. Dodatkowo MVP turnieju wybrano zawodniczkę UMCS – Edytę Charzyńską, która na co dzień występuje w PGNiG Superlidze w barwach 19-krotnego mistrza Polski – MKS-u Selgros Lublin.

    Aktualności

    Autor
    Redakcja UMCS
    Data dodania
    26 czerwca 2017