Pędracka Elżbieta Małgorzata (ur. 8.04.1973 r. w Puławach) – artysta plastyk, nauczyciel.
Absolwentka Liceum Ogólnokształcącego w Kazimierzu Dolnym (1989-1992); Państwowej Szkoły Budownictwa i Geodezji w Lublinie w zakresie projektowania architektonicznego (1995); Wydziału Artystycznego UMCS na kierunku edukacja artystyczna w zakresie sztuk plastycznych (2008). Ukończyła liczne kursy i szkolenia, m.in. Zastosowanie dramy w terapii dzieci, obsługa programów komputerowych: Office, AutoCAD, tworzenie stron internetowych i Kurs Umiejętności Interpersonalnych.
Pracowała jako asystent projektanta w biurach architektonicznych: PPW „Architraw” (2011-2012), „Palladio” w Warszawie (1995-2004), „WAT69” w Puławach (1995). Była nauczycielką plastyki w Gimnazjum przy Zespole Szkół Europejskich w Puławach (2004-2007 i 2009) i w Gimnazjum nr 10 przy Młodzieżowym Ośrodku Socjoterapii w Puławach (2007-2010). Zajmowała stanowisko specjalisty grafika komputerowego w Bibliotece Miejskiej w Puławach (2011-2012) i instruktora w Kazimierskim Ośrodku Kultury (2008). Wykonywała prywatne zlecenia: obmiary budynku, projekty koncepcyjne zagospodarowania terenu, obrazy olejne i rzeźby na zamówienie, projekty graficzne, wizytówki, foldery reklamowe (po 2004).
Brała udział w kilku wystawach indywidualnych i zbiorowych. Organizuje wystawy własne i zbiorowe. Należy do grupy artystycznej „Oktagon”. Prowadziła małą galerię autorską w puławskim parku (2007). Oddaje swoje prace na aukcje na rzecz Akcji Świątecznej Pomocy Jerzego Owsiaka organizowanej w Domu Chemika w Puławach (od 2009). Bierze czynny udział w Przeglądach Środowiska Plastyków Puławskich.
Mężatka, ma czworo dzieci: Mateusza, Adama Alberta, Wojciecha i Mikołaja. Jej pasją jest sztuka: malarstwo, grafika i rzeźba.
Studia wspomina ciepło i z tęsknotą.Był to czas niesamowitej przygody, olbrzymich możliwości i satysfakcji. Kontakt z ludźmi z uczelni utrzymuje do dziś. Tu powstała grupa artystyczna „Oktagon”. Szczególnym miejscem, które wspomina, jest tzw. „Cerkiewka” z dr. Wojciechem Mendzelewskim i prof. Stanisławem Mieleszkiem. Sentyment pozostał również do „Luwru” (tak nazywano miejsce, gdzie studenci zanosili swoje wykonane prace). W pamięci utkwiły jej też zajęcia z malarstwa z dr Marią Polakowską i rysunku z dr. Tomaszem Świerbutowiczem. Wspomina także: pierwszą wystawę studencką, gdzie znalazły się jej prace, zorganizowaną przez dr. T. Świerbutowicza i starania dr M. Polakowskiej, która zebrała prace malarskie kilkorga studentów, miały one trafić na wystawę w jednej z warszawskich galerii, ale niestety prace skradziono.
