Ta strona używa cookies
Ze względu na ustawienia Twojej przeglądarki oraz celem usprawnienia funkcjonowania witryny umcs.pl zostały zainstalowane pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na ich używanie. Możesz to zmienić w ustawieniach swojej przeglądarki.
W poniedziałkowe przedpołudnie 24 czerwca br. Galerię na Poziomie wypełniła publiczność zgromadzona na wernisażu wystawy „KinObrazy”. Ekspozycja ta ma charakter site-specific, to jest, została ona przygotowana specjalnie po to, by zagościć w przestrzeni naszego gmachu i by w sposób kreatywny nawiązać do pojęcia „komunikacji”, stanowiącego wspólny mianownik działalności wszystkich funkcjonujących tutaj Instytutów. Autorkami i autorami prac prezentowanych na wystawie są studenci Wydziału Artystycznego UMCS z I roku Grafiki. Plakaty wykonane w różnych mediach – począwszy od tradycyjnych technik malarskich, skończywszy zaś na grafice cyfrowej – powstawały w ciągu minionego semestru, pod kierunkiem dr hab. Małgorzaty Gorzelewskiej-Namioty, wykładowczyni z Instytutu Sztuk Pięknych.
Tytuł „KinObrazy” (lub „Kino-Obrazy”) zaproponowany przez młodych artystów – nieledwie nawiązujący do słynnego filmowego eksperymentu Wiertowa – doskonale oddaje sens zadania nakreślonego przez kuratorki wystawy. Polegało ono, mianowicie, na plastycznej translacji języka kina (jako sztuki temporalnej i niejako „wieloprzestrzennej”) na nieruchomy i „bezczasowy” dwuwymiar papieru. Pomysł na zrealizowanie posterów – zawsze przecież istotnych w procesie mediatyzacji dzieła filmowego – zrodził się również z chęci oddania hołdu Polskiej Szkole Plakatu, o której wspaniałych tradycjach nauczani są studenci obydwu naszych Wydziałów. Różnorodność technik użytych do stworzenia tych kilkunastu prac licuje z bogactwem odmiennych stylów ekspresji, a zarazem heterogenicznością filmowych imaginariów, do których się odwołano. Znaleźć można tutaj zarówno odniesienia do klasyków kina, jak i netflixowych seriali; zarówno werystyczne cytaty z wybranych kadrów, jak i bardziej odległe i subtelne nawiązania do poetyki wybranego obrazu. Wchodzących na wystawę mierzy wielkie, surrealne oko – pastelowa praca Julii Wojtowicz, nawiązująca do klasycznej już La Planète sauvage, animacji z 1973 roku będącej wspólnym dziełem René Laloux’a i Rolanda Topora. Niezmiernie cieszy też fakt, że młodzież chętnie sięga do utworów zrodzonych z nieokiełznanej wyobraźni Wesa Andersona, spiętych klamrą postmodernej nostalgii. Znajdziemy tutaj bowiem: plakat Weroniki Panek trafnie nawiązujący do barwnej – u Andersona zawsze symbolicznej – aury The Grand Budapest Hotel (2014); interesującą interpretację Asteroid City (2023) autorstwa Zuzanny Zdunek, przypominającą swoisty story-board i wskazującą na „szkatułkową” kompozycję filmowej narracji; jak również animację Fantastycznego Pana Lisa (2009), którą Marcelina Tomaka bardzo ciekawie przetransponowała na język rysunku. Andersonowskie inspiracje dopełnia szczególnie udana, wyróżniająca się pietystycznie opracowaną formą praca autorstwa Julii Woźniak, stanowiąca ilustrację do krótkometrażowego filmu pt. The Swan (2023), będącego adaptacją opowiadania Roalda Dahla z 1976 roku. Wrażliwy i nierozumiany przez swe otoczenie Peter Watson, bohater Dahla i Andersona, w pewnej mierze rymuje się z postacią Oliviera Tate’a, protagonistą Submarine (2010) w reżyserii Richarda Ayoade. Ten utwór filmowy – znów, podobnie jak The Swan posiadający walor terapeutyczny – wzięła na warsztat Asia Titavets. I w tym wypadku, dobrze zakomponowana kolażowa forma plakatu doskonale odzwierciedla duchowe napięcia i ewolucję bohatera. Technika kolażu zdaje się jeszcze bardziej oczywistym wyborem gdy idzie o graficzną interpretację opus magnum Davida Finchera, czyli Fight Club (1999). Plakat do tegoż filmu, zrealizowany przez Mariię Rybalko, zawierający trafnie dobrany cytat ze scenariusza, odpowiednio koresponduje z motywem rozczłonkowanej osobowości i walki z wewnętrznym Cieniem. Do formuły kolażu intencjonalnie sięga również Jan Kotatko, prezentując elegancko wyciszony w swej formie plakat do Fallen Leaves (2023) w reżyserii Aki’ego Kaurismäki, miłosnej opowieści z wojną toczącą się w tle. Sporą część prac stanowią graficzne interpretacje estetyki filmów anime. Recz jasna, nie mogło w tym zbiorze zabraknąć utworów ze studio Ghibli, nade wszystko zaś autorstwa najwybitniejszego bodaj mistrza anime – Hayao Miyazakiego. Intrygujący i urokliwy poster do jego Porco Rosso (jap. Kurenai no buta) z 1992 roku stworzyła Maja Różańska. Z kolei, Martyna Węgiel w równie udany sposób zilustrowała motyw z Jojo’s Bizarre Adventure (2012-2013), serialu anime wyreżyserowanego przez Kenich’ego Suzuki i Naokatsu Tsudę. Japońskie inspiracje obecne na wystawie zamyka monochromatyczna i obfita w symbole praca Kamili Stanik, która sięgnęła po netflixowski miniserial Devilman Crybaby (reż. Masaaki Yuasa, 2018), będący adaptacją mangi Kiyoshi’ego Nagai. Wyżej wspomniana produkcja, poprzez obecny w niej wątek „migotliwej” osobowości i figury psychopompa prowadzącego ją między światami, koresponduje z Krukiem (The Crow, 1994) Alexa Proyasa, w pewnej mierze zapożyczającym ze słynnego poematu Edgara Allana Poe’go – The Raven. Brandon Lee w swym ostatnim filmie wcielający się w rolę Erica Dravena – inspiracja wyraźnie wpisana jest w nazwisko bohatera – widnieje na plakacie przygotowanym przez Jagodę Tukendorf. Wśród prezentowanych prac nie zabrakło też innych, które czerpią z bogactwa kinematografii amerykańskiej. Veronika Yartseva sięgnęła do fantastycznego thrillera Jurassic World (2015) w reżyserii Collina Trevorrowa, będącego kontynuacją klasycznej już serii Jurassic Park zainicjowanej przez Stevena Spielberga. Bezsprzecznie, w kanonie współczesnej popkultury mają szanse na stałe zagościć także netflixowi Bridgertonowie, amerykańska serialowa fantazja o życiu brytyjskich arystokratów tworzona od 2020 roku pod okiem Chrisa Van Dussena. Do tejże kostiumowej opowieści sięgnęła Klaudia Musiał, trafnie oddając jej klimat i subtelnie pastelową, wizualną urodę. W konstelacji amerykańskich inspiracji szczególnie wyróżnia się dobrze przemyślany i starannie opracowany plakat Kingi Długosz, który z powodzeniem mógłby towarzyszyć dystrybucji Koraliny i tajemniczych drzwi (2009), animacji według scenariusza i w reżyserii Henry’ego Selicka. I wreszcie – last but not least – jeszcze jeden klasyk zza Atlantyku, to jest, Alice in Wonderland (2010) w reżyserii Tima Burtona. Choć Alicja z powieści Lewisa Carrolla doczekała się już nader licznych filmowych inkarnacji, subtelna i czarująca feerią barw rysunkowa wizja, którą prezentuje nam Valerio Signet nosi wyraźny ślad fascynacji Burtonowską poetyką. Serdecznie dziękujemy wszystkim młodym twórcom i zapraszamy całą społeczność akademicką do obejrzenia wystawy, która będzie czynna do 15 października br. Małgorzata Stępnik Kuratorki wystawy: Dr hab. Małgorzata Gorzelewska-Namiota (Instytut Sztuk Pięknych) Dr hab. Małgorzata Stępnik, prof. UMCS (Instytut Nauk o Komunikacji Społecznej i Mediach) Osoby biorące udział w wystawie: Kinga Długosz, Jan Kotatko, Klaudia Musiał, Weronika Panek, Maja Różańska, Mariia Rybalko, Valerio Signet, Kamila Stanik, Asia Titavets, Marcelina Tomaka, Jagoda Tukendorf, Martyna Węgiel, Julia Wojtowicz, Julia Woźniak, Veronika Yartseva, Zuzanna Zdunek Wystawa czynna do 15 października 2024 roku. Autorzy fotografii z wystawy: Ihor Kolisnichenko i Julia Maj |