|
fot. Julia Maj
Podczas koncertu usłyszymy pełną wersję kantaty "Carmina Burana" Carla Orffa, która wymaga gigantycznego aparatu wykonawczego: Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Lubelskiej z bogatą sekcją perkusji, dwoma fortepianami, znakomitymi solistami i chórami – bo aż pięć chórów wystąpi na scenie: Chór Akademicki UMCS im. Jadwigi Czerwińskiej, Akademicki Chór Politechniki Lubelskiej, Akademicki Chór Uniwersytetu Medycznego w Lublinie, Chór Instytutu Muzyki UMCS oraz Chór Akademicki Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie. Całość poprowadzi prof. Piotr Wijatkowski, który ma w swoim dorobku ponad 500 koncertów symfonicznych, zrealizowanych w Polsce i za granicą.
Termin: 28 marca, godz. 19.00 / 29 marca, godz. 18.00
Miejsce: Filharmonia Lubelska im. Henryka Wieniawskiego - ul. Marii Curie-Skłodowskiej 5
Więcej informacji na temat koncertu na stronie filharmonii pod linkiem.
Przed publicznością wystąpią:
Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Lubelskiej
Akademicki Chór Politechniki Lubelskiej
Elżbieta Krzemińska – przygotowanie chóru
Akademicki Chór Uniwersytetu Medycznego w Lublinie
Monika Mielko-Remiszewska – przygotowanie chóru
Chór Akademicki UMCS im. Jadwigi Czerwińskiej
Urszula Bobryk – przygotowanie chóru
Chór Instytutu Muzyki UMCS
Małgorzata Nowak – przygotowanie chóru
Chór Akademicki Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie
Zofia Bernatowicz – przygotowanie chóru
Joanna Moskowicz – sopran
Rafał Grozdew – tenor
Damian Wilma – baryton
Piotr Wijatkowski – dyrygent
Program:
Carl Orff Carmina burana
Potężne dźwięki wypełniające przestrzeń, rozbrzmiewająca orkiestra, chór i soliści przyprawiają o dreszcze – tak zaczyna się Carmina Burana, kantata sceniczna Carla Orffa. Już od pierwszych nut „O Fortuna”, jednego z najbardziej rozpoznawalnych utworów muzyki klasycznej, publiczność zostaje wciągnięta w hipnotyczną podróż. To właśnie ten utwór, który po raz pierwszy zabrzmiał 8 czerwca 1937 roku we Frankfurcie, przyniósł Orffowi natychmiastowy sukces. Był tak ogromny, że kompozytor poprosił swojego wydawcę o zniszczenie wszystkiego, co wcześniej opublikował, pisząc: „Od dziś moje »dzieła wszystkie« to Carmina Burana”.
Historia tego monumentalnego utworu zaczyna się w Wielki Czwartek 1934 roku, kiedy Orff otrzymał zbiór średniowiecznej poezji. W antologii znajdowało się około dwustu pieśni i wierszy – od religijnych refleksji, przez satyry na duchowieństwo, aż po utwory o bardziej ziemskich przyjemnościach, takich jak jedzenie, picie, zabawy i miłość. Zainspirowany tą kolekcją, Orff zauważył wyjątkową rytmikę i żywiołowość tekstów, a także muzyczność łaciny, co ułatwiło mu skomponowanie dzieła. „Cała muzyka była w mojej głowie i ukończyłem ją w kilka tygodni” – wspominał później.
Kantata składa się z 25 utworów, z których dwa chóralne fragmenty „O Fortuna” spinają kompozycję niczym klamra. Poza nimi, dzieło podzielone jest na trzy części: „Primo vere” (Wiosna) – celebrująca odrodzenie przyrody, „In taberna” (W tawernie) – pełna biesiadnych pieśni, oraz „Cours d’amours” (Miłość) – tętniąca pasją i tęsknotą.
Źródło informacji: strona internetowa Filharmonii Lubelskiej [link]
|
