Studenckie Koło Naukowe Etnolingwistów

Podczas XXI Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Ludowej „Mikołajki Folkowe” odbyło się wiele warsztatów, a wśród nich zorganizowane przez Studenckie Koło Naukowe Etnolingwistów UMCS warsztaty pieczenia busłowych (tj. bocianich) łap (sobota, 10 grudnia 2011). Warsztaty zorganizowane zostały w ramach realizacji projektu „Pieczywo obrzędowe na Lubelszczyźnie” wspieranego m.in. z Grantu Władz Rektorskich UMCS i Grantu ACK „Chatka Żaka”. W ubiegłym roku etnolingwiści wraz z zaproszonymi gośćmi uczyli wszystkich chętnych piec korowaja i małe korowajczyki. Tym razem można było poznać kolejny rodzaj pieczywa obrzędowego. Podczas tegorocznego spotkania „Chatkę Żaka” wypełnił zapach drożdżowego ciasta unoszący się z bocianich łap lepionych przez studentów i tych, którzy przybyli na warsztaty, a zainteresowanych nie brakowało, najmłodsi uczestnicy warsztatów mieli po kilka lat.

Gośćmi specjalnymi warsztatów był zespół folklorystyczny „Malinki” z Malinnik. Kierowniczką zespołu jest Pani Wiera Niczyporuk, która podczas ubiegłorocznego Festiwalu Kapel i Śpiewaków Ludowych w Kazimierzu Dolnym zdobyła trzecią nagrodę w kategorii solistów śpiewaków. Warto dodać, że to nie jedyne nagrody, jakie otrzymała Pani Wiera i jej zespół w festiwalach muzycznych. Panie z zespołu prezentowały (także mediom), jak należy prawidłowo formować tradycyjne wypieki i opowiadały o zwyczajach z nimi związanych. Bocianie łapy to pieczywo wypiekane tradycyjnie w południowo-wschodniej Polsce w wigilię dnia Zwiastowania Najświętszej Marii Pannie (25 marca a w tradycji prawosławnej 7 kwietnia). Łapy mogły być trójpalczaste (te były bardziej tradycyjne) lub pięciopalczaste. Robiono je z ciasta drożdżowego, które można było nadziewać serem lub makiem. Wkładano je do bocianich gniazd, na powitanie i na zachętę, aby bocian chciał powrócić do swojego gniazda. Wszak wróżył on domownikom takiego miejsca dobrobyt i powodzenie. Dzieciom natomiast zalecano jedzenie bocianich łap, ponieważ zapewniało im to zdrowie. Podczas tegorocznych warsztatów odbył się konkurs na najładniejszą busłową łapę. Wśród zwycięzców dominowali najmłodsi uczestnicy konkursu. Wygrała (przede wszystkim za cierpliwość i ilość wypieków) Ala Pacek, drugie miejsce w konkursie zajęła Justyna Siwiec. Nie zabrakło wśród wyróżnionych także dorosłych, była to m.in. pani Mieczysława Goś i studentka Lolita Teodorowicz.

SKNE planuje zorganizować podobne warsztaty także w przyszłym roku. Co to będzie? Warto przyjść i zobaczyć, zwłaszcza jeśli ktoś przegapił tegoroczne wypiekanie. Dla takich osób jednak dodam na pocieszenie, że urywki tego wydarzenia można obejrzeć w archiwum Internetowej Telewizji Lubelskiej (itv).