Ta strona używa cookies
Ze względu na ustawienia Twojej przeglądarki oraz celem usprawnienia funkcjonowania witryny umcs.pl zostały zainstalowane pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na ich używanie. Możesz to zmienić w ustawieniach swojej przeglądarki.
Przez ostatni tydzień emocjonowaliśmy się koszykarskimi mistrzostwami U19. Po kolejne zwycięstwo z rzędu sięgnęli szczypiorniści, a siatkarki weszły do turnieju finałowego w walce o 2. Ligę.
Siatkarki AZS-u UMCS Lublin marzą o powrocie do 2. Ligi i postawiły duży krok, aby to marzenie się spełniło. Wywalczyły drugie miejsce w turnieju półfinałowym, który przez ostatnie dni toczył się w Łańcucie. Pokonały 3-2 UKS-u Gminy Brzeszcze, triumfowały również 3-0 nad ULKS-em Chobrzany. Mimo porażki 1-3 z gospodyniami MKS-em Paradiso Łańcut lubelska ekipa weszła do turnieju finałowego.
„Poziom był dość wysoki. Drużyna z Łańcuta, której nie podołaliśmy, to już jest zespół, który w takim składzie spokojnie może przystępować do rywalizacji w drugiej lidze. Pozostałe drużyny również były wymagające. Pierwszy mecz, co widać też po wyniku, był dla nas najtrudniejszy. To, jak jest zbudowana drużyna przeciwnika, zobaczyliśmy dopiero na rozgrzewce, więc nie mogliśmy się taktycznie przygotować pod rywala. Po fajnej walce wygraliśmy ten mecz. W drugim starciu graliśmy z drużyną młodszą i mniej doświadczoną, ale grała niesamowicie w obronie. Bardzo waleczna drużyna, więc tym bardziej cieszy, że udało się zamknąć ten mecz w trzech setach. Najważniejsze dla nas było to, że już w sobotę kwestia awansu była rozstrzygnięta. Ten turniej półfinałowy był dla nas pierwszą poważną weryfikacją tego, na jakim etapie jesteśmy i na jakim poziomie możemy grać” – podsumował zmagania Wojciech Ignatiuk, trener AZS-u UMCS Lublin.
AZS UMCS: Dudziak, Gołofit, Wujcik, Duma, Kopera, Siuba, Barczewska, Majewska, Walczuk.
Od środy Hala MOSiR gościła najlepsze koszykarki U19, które walczyły o mistrzostwo Polski w swojej kategorii wiekowej. W tym gronie znajdowała się również Bogdanka AZS UMCS Lublin. Akademiczki imponująco rozpoczęły zmagania, bo pokonały MUKS Poznań aż 75-47. Kosmiczne spotkanie rozegrała Justyna Adamczuk, która zapisała na swoim koncie 22 punkty i 20 zbiórek. Później już nie było tak łatwo, bo w kolejnym starciu podopieczne Marka Lebiedzińskiego z problemami, ale pokonały Eneę AZS AJP Gorzów Wielkopolski 56-48. Na GTK VBW Arkę Gdynia nie znalazły już sposobu, lecz mimo porażki 63-72 awansowały do półfinału. Tam czekała już Szkoła Gortata Politechnika Gdańsk, która jednak okazała się skuteczniejsza (73-76). Lubliniankom pozostał jedynie mecz o brąz, ale i on uciekł im z rąk. Padł łupem Enei AZS Szkoła Gortata Poznań, która triumfowała 71-61. Czwarte miejsce w Polsce jest jednak dużym sukcesem, więc należy docenić dziewczyny za walkę. Relację z każdego dnia mistrzostw znajdziecie na naszej stronie.
Bogdanka: Kuper, Mazurek, Pogorzelska, Adamczuk, Dyś, Nassisi, Mitura, Lubecka, Kusiak, Ullmann, Jeziorna, Mirosław.
Polski Cukier AZS UMCS Lublin jest już myślami przed nowym sezonem. Klub rozpoczyna budowę składu na kolejną kampanię, a głównym architektem nadal będzie Krzysztof Szewczyk. AZS UMCS Lublin poinformował o przedłużeniu współpracy z trenerem.
W MKS-ie AZS UMCS Lublin coś się ewidentnie zacięło, bo akademiczki zanotowały drugą porażkę z rzędu. W wyjazdowym starciu uległy UKS-owi Varsovia po rzutach karnych. Drużynie Małgorzaty Roli trudno było wejść w mecz i od początku musiała gonić wynik (4-1). Sytuacja lubelskiego zespołu poprawiła się pod koniec pierwszej połowy, gdy dzięki serii trafień z rzędu objął prowadzenie do przerwy (11-13). Problemy ze skutecznością dały o sobie znać ponownie po zmianie stron (19-17). Akademiczki liczyły się z tym, że znów muszą gonić wynik, ale podołały temu wyzwaniu, a bramkę na wagę remisu zdobyła Iga Wicińska (24-24). Doszło do rzutów karnych, ale w tym elemencie skuteczniejsze były gospodynie. MKS AZS UMCS Lublin uległ w tym sezonie po raz trzeci, ale nadal jest wiceliderem tabeli 1. Ligi (Grupa C).
UKS Varsovia – MKS AZS UMCS Lublin 24-24 (11-13) karne 4-2
MKS AZS: Wicińska (5), Dziuba (4), Szczepaniak (4), Owczaruk (3), Chodoń (3), Kołodziej (2), Misiura (2), Cebula (1), Leebe, Dąbska, Osowska.
Piłkarze ręczni są na fali, bo dzięki wygranej 35-26 na SPR-em Górnik Zabrze przedłużyli swoją serię zwycięstw. Zielono-biali zdominowali parkiet od samego początku i zbudowali sobie 11-bramkową przewagę do przerwy (12-23). Patryk Książka był zabójczo skuteczny w tej odsłonie i trafił do siatki 7-krotnie. Po zmianie stron akademikom nie pozostało nic innego jak kontynuować dobrą passę i utrzymywać rywali na dystans. Dzięki tej wygranej awansowali na ósmą pozycję w tabeli.
„Zadecydowała przede wszystkim pierwsza połowa i to, jak narzuciliśmy presję na rywala, który nie był w stanie nam odpowiedzieć. Zagrało w tej części meczu praktycznie wszystko – obrona, atak. Wyróżniał się między innymi Patryk Książka, który miał 100% skuteczność z kontrataku, ale też inni skrzydłowi dołożyli tę cegiełkę. Schodząc do szatni, mieliśmy wynik +11, który mogliśmy spokojnie w drugiej połowie kontrolować i doprowadzić ten mecz do zwycięstwa” – podkreślił Karol Kołodziejczyk, kierownik lubelskiego zespołu.
SPR Górnik Zabrze – AZS UMCS Lublin 26-35 (12-23)
AZS UMCS: Książka (8), Daniel (7), Sekuła (5), Dmytruk (3), Urbanek (2), Gadaj (2), Abramowicz (2), Pytka (2), Włudarczyk (1), Stachowiak (1), K. Janicki (1), Batyra (1), Proć, Wielgus, Stachowicz, D. Janicki.
Niestety to już pewne, ale futsaliści Luxiony AZS UMCS Lublin spadną po sezonie do drugiej ligi. Lubelskie Dziki straciły matematyczną szansę na utrzymanie po remisie 5-5 z Futsalem Nowiny. Akademikom zabrakło szczęścia, bo nie wykorzystali wielu dogodnych sytuacji. Z pewnością cieszy jednak ich postawa w końcówce, kiedy wynik 5-3 dla gospodarzy wyciągnęli na remis. Wywalczony punkt pozwolił im awansować na 11. pozycję w tabeli.
„Stało się. Pasjonujący mecz przeciwko GKS Futsal Nowiny nie przyniósł nam trzech punktów, w związku z czym iluzoryczne szanse na pozostanie w lidze zostały zniwelowane praktycznie do zera. Sezon jeszcze nie dobiegł końca i na podsumowania przyjdzie odpowiedni czas, ale matematyczne szanse zniknęły i jedynym plusem minionego weekendu jest fakt, że dzięki zdobytemu punktowi udało nam się w końcu opuścić ostatnie miejsce w tabeli… oby do końca ligi” – czytamy na profilu drużyny na Facebooku.
O utrzymanie walczą natomiast tenisiści stołowi ATS-u Akanza UMCS Lublin. Do końca kampanii pozostało tylko kilka kolejek, a każdy mecz grają z wyżej notowanym rywalem. W sobotę przyszło im się zmierzyć z liderem tabeli, czyli Villa Verde KS Olesno, któremu ulegli 3-7. Więcej o tym meczu pisaliśmy na stronie AZS UMCS.
Dużo dobrego możemy powiedzieć o naszych pływakach. Adela Piskorska została najlepszą zawodniczką ostatnich zawodów z cyklu Arena Grand Prix Pucharu Polski. Triumfowała na dystansach 50 i 100 metrów stylem grzbietowym, natomiast na 200 metrów była druga. Na każdym z tych dystansów wypełniła kwalifikację na Mistrzostwa Europy Seniorów w Belgradzie. Wspomniany wyścig na 200 metrów przegrała jedynie z klubową koleżanką Laurą Bernat. Olimpijka z Tokio wywalczyła także brąz na 100 metrów grzbietem. Warto wspomnieć również o dobrej formie specjalistów w stylu dowolnym, bo Adam Mróz był drugi na 800 metrów, z kolei Dominika Kossakowska trzecia na 400 metrów. Wszystkie wyniki lubelskich pływaków dostępne są na stronie zawodów Arena Grand Prix Pucharu Polski.
Na Międzynarodowych Zawodach Pływackich Multinations Youth Swimming Meet sukcesy odnosił Mikołaj Popiel. Zawodnik AZS-u UMCS Lublin zwyciężył na 400 metrów stylem zmiennym oraz dołożył brąz na 200 metrów motylkiem.
Nie brakowało również medali w AMP-ach w biegach przełajowych, bo formą błysnęli studenci UMCS-u. Jako pierwsza linię mety w biegu na 6 kilometrów przekroczyła Patrycja Kapała (20:45.96). Wśród panów natomiast warto wyróżnić Jacka Skrzeszewskiego, który na 4,5 kilometra wywalczył brąz w typach uniwersytetów. Reprezentacja UMCS-u w klasyfikacji drużynowej mężczyzn wywalczyła złoto w typach uniwersytetów i zabrakło jej zaledwie czterech punktów do podium w klasyfikacji generalnej.
„Zajęłam pierwsze miejsce, z którego bardzo się cieszę, bo tak po cichu jechałam tam z chęcią wywalczenia złota. Trasa była bardzo szybka, więc też sprzyjała temu. Mimo wiatru i czasem ciężkich do pokonania prostych biegało się bardzo dobrze. Śmieję się, że dopiero w połowie zaczął się prawdziwy dystans i prawdziwe bieganie. Po trzecim kilometrze starałam się pomalutku odbiec, utrzymać to tempo i gdzieś tam troszkę przyśpieszyć. Udało się zrealizować ten cel. Z trenerem zakładaliśmy, żeby dwa kilometry do końca przetrzeć się, pobiegać swoje i zobaczyć, co to da, jeśli chodzi o stawkę. Jestem w 100% zadowolona, co nie zawsze biegacze mogą powiedzieć, bo biegi bywają różne. Z Piły wyjeżdżam szczęśliwa i będę ją dobrze wspominać” – oceniła swój start Patrycja Kapała.
Lubelską uczelnię w mistrzostwach reprezentowali również:
Kobiety
3 kilometry: Boguska (88. miejsce), Pilzak (94. miejsce), Szuberla (137. miejsce)
6 kilometrów: Zych (15. miejsce)
Mężczyźni
4.5 kilometra: B. Kitliński (15. miejsce), M. Kitliński (34. miejsce), Oleszek (43. miejsce), Lesiczka (59. miejsce), Mamcarz (86. miejsce)
6 kilometrów: Sopoćko (29. miejsce), Przybylski (63. miejsce), Piątkowski (120. miejsce)
Unihokeiści Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej odpadli w fazie grupowej turnieju półfinałowego AMP. Ulegli Politechnice Rzeszowskiej (0-4), Politechnice Wrocławskiej (2-4) oraz Uniwersytetowi Jagiellońskiemu (3-4), przez co zajęli czwarte miejsce w grupie.
UMCS: Janczak, Czerwiec, Pokrywka, Grudzińska, Łuc, Tajchman, Soroka, Kwiecień.
W judo natomiast bardzo dobrze poradził sobie Jakub Jabłonka, zdobywca brązowego medalu w kategorii 100 kilogramów. Z UMCS-u startowali również Piotr Derlatka (M-81), Emilia Kowalska (F-57), Maciej Wawer (M-73), Jan Wojciechowski (M-81).
Za nami zmagania w trójboju siłowym, a rywalizację w kategorii +95 kg zdominował Jakub Gąsak. Po srebro w kategorii 65 kg sięgnął zaś Oskar Paprota. A jak poradzili sobie inni studenci z UMCS-u?
Kobiety
60 kg: Pędzierska (5. miejsce)
70 kg: Majak (5. miejsce), Maleta (7. miejsce)
+70 kg: Szczepaniak (4. miejsce)
Mężczyźni
75 kg: Koziar (5. miejsce), Dudziak (9. miejsce), Chojnacki (10. miejsce)
85 kg: Pałka (8. miejsce), Kępa (10. miejsce)
95 kg: Mileszczyk (7. miejsce)
W strzelectwie sportowym z UMCS-u najlepiej radzi sobie Natalia Jabłońska. Jako jedyna reprezentantka tejże uczelni dotarła ona do rundy finałowej w pistolecie sportowym, gdzie wywalczyła czwartą lokatę, a spośród kobiet była druga. Zmagania jeszcze na etapie eliminacji zakończyli Paulina Ślęzak (14. miejsce), Klaudia Kolis (16. miejsce), Piotr Jasiulewicz (21. miejsce), Karol Suchodolski (24. miejsce), Katarzyna Piekarz (28. miejsce), Jakub Stężycki (31. miejsce), Michał Pastwa (33. miejsce) oraz Izabela Wiater (34. miejsce). W klasyfikacji drużynowej UMCS zakończył tę rundę na trzecim miejscu.
Fot. Fotograf Jakub Jamrozik