Koszykarki U19 w kolejnej rundzie mistrzostw kraju

Postawiony cel zrealizowany w 100%. Bogdanka AZS UMCS Lublin awansowała do półfinałów mistrzostw Polski U19.

To już niemal tradycja, że choć jedna z rund młodzieżowych mistrzostw kraju w żeńskiej koszykówce gości właśnie w Lublinie. Od piątku do niedzieli trwały ćwierćfinały Mistrzostw Polski U19, a grupa D rywalizowała właśnie w lubelskiej Hali MOSiR. O awans walczyły między sobą UKS Akademia Gortata Gdańsk, MUKS Piaseczno oraz gospodynie Bogdanka AZS UMCS Lublin.

Lubelska drużyna wystawiła mocną kadrę, a w niej znalazły się chociażby zawodniczki Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin takie jak Dominika Ullmann, Justyna Adamczuk, Michella Nassisi czy Julia Jeziorna. Miało to odzwierciedlenie już w pierwszym meczu, w którym akademiczki pokonały UKS Akademię Gortata Gdańsk aż 91-25. Imponująco wyglądał początek spotkania, gdyż po 10 minutach podopieczne Marka Lebiedzińskiego prowadziły już 33-2. To w zupełności wystarczyło, aby kontrolować przebieg spotkania do samego końca. Najskuteczniejsza na parkiecie była Maja Kusiak, która zdobyła łącznie 18 punktów.

Bogdanka AZS UMCS Lublin – UKS Akademia Gortata Gdańsk 91-25 (33-2, 15-10, 21-4, 22-9)
Bogdanka: Kusiak (18), Jeziorna (16), Nassisi (13), Pogorzelska (8), Lubecka (7), Kuniewicz (6), Ullmann (6), Dyś (6), Adamczuk (5), Mirosław (4), Bogut (2), Mitura.

Bezpośrednie starcie MUKS-u Piaseczno z UKS-em Akademia Gortata Gdańsk zakończyło się wygraną MUKS-u 83-41. Oznaczało to, że decydujący pojedynek o zwycięstwo w grupie miał się rozegrać pomiędzy ekipą z Piaseczna a gospodyniami. Lublinianki ponownie od pierwszych minut zaczęły budować swoją przewagę, a ofensywę prowadziły zawodniczki ekstraklasowe (12-0). Rywalki złapały jednak rytm w drugiej kwarcie i były w stanie odpowiadać biało-zielonym na każdy atak (27-19). Do przerwy jednak koszykarki z Lublina nadal miały dość komfortową zaliczkę (33-20).

W drugiej połowie miejscowe podkręciły tempo i rozpoczęły zmasowany atak rzutami za trzy, co przyniosło wymierne korzyści (47-29). Gra do końca trzeciej kwarty toczyła się już na lubelskich warunkach i przed ostatnią odsłoną podopieczne Marka Lebiedzińskiego miały 23 punkty zapasu (57-34). Mimo sporej różnicy ekipa z Piaseczna ani na moment nie odpuściła i powoli minimalizowała straty, ale różnica była zbyt duża, żeby wróciła do gry. Bogdanka AZS UMCS Lublin finalnie zwyciężyła 75-57, co dało jej pewny awans do dalszej fazy mistrzostw.

Było parę zawirowań i z naszej strony trochę niedokładności oraz strat w pierwszej połowie. Potem weszłyśmy zmotywowane w drugą połowę i już wszystko poszło po naszej myśli. Odskoczyłyśmy rywalkom, a cały skład mógł się rotować. To było dla nas zdecydowanie trudniejsze starcie, gdyż w piątek weszłyśmy dużo lepiej w spotkanie. Dużo łatwiej nam się wtedy grało, a dzięki temu szybciej powiększałyśmy naszą przewagę – wyjaśniła Maja Kusiak, koszykarka Bogdanki AZS UMCS Lublin.

Ten mecz w naszym wykonaniu nie był dobry. Mimo gdzieś tam powiedzmy większego prowadzenia, nie możemy być zadowoleni ze stylu gry. Nie mamy problemu z organizacją gry i szukaniu dogodnych pozycji, tylko jest problem ze skutecznością. Jeżeli nie możemy trafić, to jest bardzo słaby procent rzutów czy łatwych punktów. Ten zespół musi po prostu złapać ze sobą rytm grania, bo tak naprawdę w tym zestawie graliśmy tylko te dwa mecze. Weszliśmy do półfinałów, które już będą bardziej wymagające. Będą lepsze zespoły, więc musimy zagrać dużo lepiej – podsumował Marek Lebiedziński, trener zespołu z Lublina.

Bogdanka AZS UMCS Lublin – MUKS Piaseczno 75-57 (21-6, 12-14, 24-14, 18-23)
Bogdanka: Kusiak (14), Nassisi (12), Adamczuk (8), Jeziorna (8), Mitura (8), Lubecka (6), Mirosław (6), Kuniewicz (5), Pogorzelska (5), Dyś (3), Bogut,, Ullmann (DNP).

Fot. Elbrus Studio

    Aktualności

    Data dodania
    24 stycznia 2024