28 września 2022 r. w Kigali odbyło się spotkanie ambasadora RP w Tanzanii, Ruandzie i Burundi Krzysztofa Buzalskiego, konsul Joanny Kruze z Ambasady RP w Dar es-Salaam oraz reprezentantów sześciu polskich uczelni (Politechniki Białostockiej, Politechniki Łódzkiej, Politechniki Poznańskiej, Politechniki Śląskiej, SGGW i UMCS – pracowników naukowo-dydaktycznych oraz pracowników biur współpracy międzynarodowej) z minister edukacji Ruandy dr Valentine Uwamariyą. Spotkanie, w którym uczestniczyli także dyrektorzy departamentów oraz przedstawiciel Ministerstwa Spraw Zagranicznych i Współpracy Międzynarodowej, odbyło się przy okazji targów edukacyjnych w Ruandzie (Kigali, Musanze i Huye).
Pani minister przedstawiła potrzeby edukacyjne społeczeństwa ruandyjskiego, kładąc nacisk na nowe technologie. Następnie pan ambasador i pani konsul podkreślili narastające zainteresowanie Ruandyjczyków studiami w Polsce. Każdy z przedstawicieli uczelni mógł w kilku słowach ją zaprezentować. UMCS reprezentował dr Konrad Czernichowski z Instytutu Ekonomii i Finansów.
Rocznie wydawanych jest 700 wiz, wskutek czego Polska stała się najchętniej wybieraną destynacją na świecie przez Ruandyjczyków. Natomiast jeśli chodzi o kraje afrykańskie, to Ruanda zajmuje drugie miejsce pod względem studiujących w Polsce. Pani minister, zastanawiając się nad przyczynami popularności polskich uczelni wśród ruandyjskiej młodzieży, wskazała na wysoką jakość kształcenia przy dostępnych cenach, a także na możliwość podejmowania pracy dorywczej przez studentów, których rodziny nie są w stanie pokryć całości kosztów.
Nie zabrakło też szczerej wymiany zdań na temat pojawiających się problemów: fałszowania dokumentów (chociaż liczba takich przypadków maleje); nieuczciwych praktyk agentów (np. opłata komisyjna 500 USD); wystawiania wizy tylko na rok (studenci bardzo długo potem oczekują w urzędach wojewódzkich na kartę pobytu, co uniemożliwia im np. wyjazd do rodziny w czasie wakacji); konieczności podróży do Dar es-Salaam w celu wyrobienia wizy. Pani konsul wyjaśniła, że polskie prawo nie daje możliwości wystawiania wizy na dłużej niż rok. Zapewniła też o planach utworzenia placówki dyplomatycznej w Kigali.
Targi edukacyjne zorganizowane przez Delegację UE w Ruandzie cieszyły się dużą popularnością. Na zaproszenie odpowiedziały ambasady Belgii, Francji, Finlandii, Niderlandów, Niemiec, Polski, Szwecji i Węgier, ale tylko z Polski przyjechali przedstawiciele sześciu uczelni. W pierwszym dniu targi odbyły się w Centrum Wystawienniczym Kigali. Przedstawiciele UE oraz poszczególnych państw mieli dziesięciominutowe wystąpienia. Polskę reprezentowali ambasador Krzysztof Buzalski oraz konsul Joanna Kruze. W Musanze targi gościły na kampusie INES (fr. Institut des Études Supérieures). Pani Joanna Kruze ponownie przedstawiła statystyki, procedury wizowe. Pojawiło się też jedno pytanie z sali o studia w Polsce. Głos zabrał dr Konrad Czernichowski. Podobnie jak w Kigali po sesji plenarnej uczestnicy zostali zaproszeni do stoisk poszczególnych krajów i uczelni. Zainteresowanie ofertą UMCS było bardzo duże. W kolejnym tygodniu na Uniwersytecie w Butare targi się zakończyły. Z Polski dotarł tu już jedynie Konrad Czernichowski, dzięki czemu mógł przedstawić uczelnię z Lublina w sesji plenarnej. Kandydaci byli szczególnie zainteresowani stypendiami i konkursem UMCS-u na najlepszego aplikanta „Best Applicant Contest”. Z wymiany doświadczeń między przedstawicielami polskich uczelni wynika, że niektórzy prowadzą ciągłą rekrutację na studia anglojęzyczne, dzięki czemu kandydaci mogą lepiej sobie zaplanować procedurę wizową. Niektórzy oferują też rozpoczęcie studiów od semestru letniego.
